Komentarze: 7
Pałka zapałka,dwa kije
Kto się zakopał głęboko.......
........
......
.......Ten zgnije!! :>
Tęsknię......
Pałka zapałka,dwa kije
Kto się zakopał głęboko.......
........
......
.......Ten zgnije!! :>
Tęsknię......
Nie wiem sama już co mam Wam napisać.. Nie wiem czy wogóle coś powinnam pisać.. Nic ciekawego się nie zdarzyło, siedzę w domu i liczę kropki na pościeli.. Marnuję lasy wyrzucając kolejne zużyte chusteczki, mam nos czerwony jak u pijaka i kaszlę jak "maluch"..
W rodzince sie troszkę popieprzyło, aczkolwiek powinnam się już do tego przyzwyczaić..
Szkoła trfiła mi się dobra, a w szczególności grupa, jakoś tak zupełnie inaczej niż w liceum.. Odwrotnie..
Jednak życie wciąż biegnie z dnia na dzień pod tym samym tytułem: "Jeszcze trochę.." Ehh..
Taki mały telefon, rzecz, przedmiot, a kiedy zadźwięczy i zaburczy jednocześnie, potrafi dać tyyyyle radości na długi czas..:))) (pod warunkiem, że to, co ukaże, zawiera w sobie to jedno "słowo":P)
Wszystko to pozbawione ładu i składu, to chyba wynik choroby.. Ale zmieniać nic nie będę, w końcu zajrzę kiedyś do archiwum i będe miała się przynajmniej możliwość pośmiać z dawnej ułomności własnego umysłu, myśląc, że teraz przecież jestem już normalna :P Nie opuści mnie jednak przeczucie, że przeciez tak samo myślałam rok temu, tym samym zamknę się w kręgu, który itak dotyczy każdego z nas, hyhy :) (nie mówię tu bynajmniej o ułomności czyjegokolwiek umysłu:P) Ale może ja już skończę, zanim "ułomność umysłu" (jak za czas jakiś, czytając dzisiejszą notkę, będę sądzić) wyzwoli moc nieszczęsnych literek i zaczną się układać nie tak jakbym tego chciała:P
Tęsknię.............
Marznę.. Marznę.. Marznę.. Marznę... Marznę.......
I tęsknię..............
Właśnie tak moi drodzy, rozsmakowałam sie dziś w papce dla niemowląt, czyli czymś, co ładniej nazywane jest "kaszką pszenno-mleczną" :) No cudo poprostu :P Niestety jeśli chciałabym jadać takie rarytasy codziennie, musiałabym nakierować swoja przyszłość na walki sumo i nieco zmienić garderobę, wiec doszłam do wniosku, że chyba poprzestane na delektowaniu się nimi conajwyżej raz na rok :P I nie musicie pisać, że jestem nienormalna, ja to wiem :) Szkoda liter :P
A wspomnienia towarzyszą mi na każdym kroku, przy każdym oddechu, przy każdym uderzeniu serca.. Ehh.. gdybym tylko mogła znów tak blisko.. Znów dotknąć.. Znów... Zresztą, miałam nic nie mówić :)
Tęsknię........
Ehh.. Tak szybko to zleciało.. Jakos tak jakby przemknęło.. Weszłam tu z zamiarem opisania tych najpiękniejszych w moim życiu chwil, tych najbardziej wartościowych, tych, które rozpromieniają moją duszę... Ale chyba nie chce sie nimi z nikim dzielić.. To tak, jakbym oddawała część siebie, taką bardzo dla mnie ważną część.. Poza tym nie ma takich słów, żeby to wyrazić..
Jestem szczęśliwa, baaardzo szczęśliwa, z każdym dniem, z każdym spojżeniem, z każdym słowem i oddechem coraz bardziej :) Słonko jest moją radością, taka piękną, spokojną, bezpieczną.. Tylko tyle Wam powiem : P Reszta zostanie we mnie do końca i z każdym dniem będę przeżywac to w myślach...:)
Dziękuje Ci Kochanie, za wszystko.. I pamiętaj, to bardzo ważne - TITIRITI! :)))))))
Tęsknię.........................