Komentarze: 6
Właśnie tak moi drodzy, rozsmakowałam sie dziś w papce dla niemowląt, czyli czymś, co ładniej nazywane jest "kaszką pszenno-mleczną" :) No cudo poprostu :P Niestety jeśli chciałabym jadać takie rarytasy codziennie, musiałabym nakierować swoja przyszłość na walki sumo i nieco zmienić garderobę, wiec doszłam do wniosku, że chyba poprzestane na delektowaniu się nimi conajwyżej raz na rok :P I nie musicie pisać, że jestem nienormalna, ja to wiem :) Szkoda liter :P
A wspomnienia towarzyszą mi na każdym kroku, przy każdym oddechu, przy każdym uderzeniu serca.. Ehh.. gdybym tylko mogła znów tak blisko.. Znów dotknąć.. Znów... Zresztą, miałam nic nie mówić :)
Tęsknię........