Archiwum 02 maja 2004


maj 02 2004 Burza..
Komentarze: 13

Już słyszę jej kroki w oddali..

Powoli, lecz stanowczo nadchodzi..

Wszystko cichnie..

Świat ciemnieje pod pierzyną chmur..

Stąpa coraz głośniej..

Ludzie uciekają w popłochu do domów..

A ja siedzę na balkonie i czekam na pokaz..

Pokaz siły i subtelności natury..

Każdy grzmot wywołuje dreszcz..

Dreszcz, który przenika do samego wnętrza..

Jest jak Twój wzrok pieszczący moją skórę..

Chciałabym, byś usiadła obok, na balkonie..

I wtulona obserwowała ze mną niebo..


Tęsknię....

psycho : :