sie 17 2004

7...


Komentarze: 10

   Okropna pogoda.. A ja w dodatku musiałam wyjść w ten największy skwar.. Mimo to, nie pozwól mi Boże więcej zmarznąć tak, jak ostatnio....
   Siedzę i śmieję się sama do siebie, sama nie wiem już, czy ze szczęścia, czy ze zmęczenia.. Chyba jednak ze szczęścia, że moje Slonko już tak niedługo będzie w moich ramionach :))))

"Bo Ty jesteś moim domem
całym życiem
jesteś moim domem
moją drogą, moim niebem
jesteś, byłaś i bądź...."


Tęsknię......

psycho : :
28 sierpnia 2004, 18:14
przestałaś tęsknić?mam nadzieję,że juz trzymasz go w swych ramionach:)
błękitna glina
27 sierpnia 2004, 10:01
Pewnie świecisz radością ;)
26 sierpnia 2004, 02:29
Przyjechało już czy jeszcze nie?! :)
zmieniona...
22 sierpnia 2004, 17:54
:)
Magia i Miecz
22 sierpnia 2004, 02:20
.
21 sierpnia 2004, 12:25
Jak jest taki skwar, to Słonko powinno byc ostatnią rzeczą, jaką chce się wziąć w ramiona:> Ejjj, sorki, głupie literalne skojarzenie...
outside
19 sierpnia 2004, 10:57
jak dobrze miec takie \"SLONCE\" :D
17 sierpnia 2004, 22:37
:)
http://www.blogi.pl/blog.php?blo
17 sierpnia 2004, 22:28
dobra...1...2..3...usmiech do szczescia :D
17 sierpnia 2004, 22:23
Ta pogoda właśnie jest fajna !!!!!! :P

Dodaj komentarz